Służy temu multimedialny konkurs, którego popularność rośnie - do oceny jurorów spływa coraz więcej utworów. Głosowanie na Nagrodę Publiczności, aktywizujące odbiorców utworów o tańcu. Wreszcie - po raz pierwszy w tym roku - slam poetycko-choreograficzny, czyli budowanie twórczych sytuacji, w których słowo prowokuje do improwizowanego komponowania tańca.
Symboliczna liczba 3 powraca także na inny sposób. 12 grudnia o godz. 20:00 w Polskim Teatrze Tańca odbędzie się niezwykła premiera - „Toaca”, czyli superprodukcja Polskiego Teatru Tańca współtworzona przez 3 rumuńskich choreografów, Mădălinę Dan, Andreę Gavriliu i Ștefana Lupu. To tryptyk, w którym każda z części jest samodzielna, a jednocześnie składa się na trójdzielną całość. Premiera jest głównym wydarzeniem performatywnym Sezonu Kulturalnego Rumunia - Polska 2024-2025 „Mamy wspólny język”, którego współorganizatorami są Instytut Adama Mickiewicza i Rumuński Instytut Kultury w Warszawie.
I jeszcze jedna liczba 3 w programie VI Międzynarodowego Festiwalu „1 strona - 1 spojrzenie - 180 sekund” - odbędą się łącznie 3 premiery - 1 teatralna, czyli wspomniana „Toaca” i aż 2 filmowe - appendiksu do filmu dokumentalnego „Mój Teatr” w reż. Radka Wysockiego oraz - na wielki finał Festiwalu - „Wyspy umarłych” w reżyserii Iwony Pasińskiej, VIII choreograficznego projektu filmowego Polskiego Teatru Tańca.
To 6. festiwal, ale dominuje w nim na różnych poziomach liczba 3. Jak wiadomo dla pitagorejczyków 3 była liczbą doskonałą. Liczba 3 jest w kulturze liczbą symboliczną. Wyraża czas, duchowe, fizyczne i mentalne aspekty życia, idealnie więc - choć w niezaplanowany sposób - odnosi się do tańca. Doskonale to wróży wielokrotności liczby: VI Międzynarodowemu Festiwalowi „1 strona - 1 spojrzenie - 180 sekund”.