Największą grupą rozpoczynającą naukę po południu są pierwszoklasiści - w większości sześcioletnie dzieci. To skutek wyżu demograficznego i reformy obniżającej wiek szkolny. Na zmianę dzieci uczą się między innymi w podstawówce na osiedlu Władysława Łokietka. W szkolę naukę rozpoczęło sześć klas pierwszych. Nauka dzieci na dwie zmiany to spory problem dla rodziców. Są pierwszoklasiści, którzy spędzają w szkole nawet 10 godzin. Szkoła przygotowała dla nich świetlicę - między innymi z kanapami.
Hanna Janowicz z wydziału oświaty mówi, że dzieci nie przez cały tydzień chodzą na drugą zmianę. Największy problem z nauką w systemie zmianowym mają szkoły na północy Poznania. Tam w przyszłym roku ma rozpocząć się budowa nowej placówki. Według oficjalnych informacji podstawówka na Morasku powinna przyjąć pierwszych uczniów w roku szkolnym 2017/18.
Jak zorganizowana jest praca przepełnionych szkół? (posłuchaj)
Anna Skoczek/mk/int