20 maja 1901 roku oficjalnie uchodzi za początek strajku uczniów Katolickiej Szkoły Ludowej we Wrześni, bo tego dnia nastąpiła kulminacja konfliktu pomiędzy dziećmi i pruskim nauczycielem. Niemiec Schölzchen w obecności inspektora szkolnego Wintera kilkunastu uczniów ukarał chłostą za bierny opór, polegający na nieudzielaniu odpowiedzi po niemiecku. W obronie uczniów stanęli rodzice i mieszkańcy miasta. Prusacy podali ich do sądu. Proces zakończył się karami grzywny i więzienia. Ale fala szkolnych strajków rozlała się niemal po całym zaborze pruskim.
W obronie wrzesińskich dzieci publicznie stanęli pisarze Maria Konopnicka i Henryk Sienkiewicz.
Obecnie w budynku dawnej szkoły działa muzeum z klasą z okresu strajku. Władze Wrześni dążą do wpisania obiektu na listę Pomników Historii.
Dwa lata temu groby uczestników wrzesińskiego strajku zostały wpisane do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski.