Chłopiec wczoraj trafił do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń u Dzieci w Ostrowie Wielkopolskim w stanie zagrażającym życiu.
Pacjent jest w stanie ciężkim, ale na szczęście stabilnym. Wymaga intensywnej terapii, pacjent oddycha sam. Tutaj sama skala oparzenia, bo to jest duża powierzchnia ciała, powoduje, że trudno mówić o rokowaniach, tym bardziej że to jest niecała doba, od momentu, w którym doszło do tragedii
- mówi kierownik oddziału Witold Miaśkiewicz.
Chłopiec jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. W wyniku porażenia prądem zapaliła się na nim odzież. Ale 13-latek ma również poparzenia wewnętrzne. Wiadomo, że czeka go długotrwałe leczenie, liczne zabiegi i rehabilitacja.
Chłopak wczoraj wszedł na transformator średniego napięcia znajdujący się obok szkoły w miejscowości Łążek Ordynacki i został porażony prądem. Okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratury.