To była znacząca pomoc w leczeniu pacjentów na naszym oddziale covidowym- mówi dyrektor szpitala Grzegorz Sieńczewski.
Te wszystkie pieniądze były wykorzystywane głównie na środki ochrony osobistej. To był największy koszt funkcjonowania w tym czasie. Także zakupy tlenu, koszty wywozu odpadów itp. To niestety były te koszty, które musieliśmy ponieść dodatkowo na walkę z pandemią.
W razie nadejścia czwartej fali pandemii gnieźnieński szpital już planuje, że oddział covidowy będzie można utworzyć na byłym oddziale ortopedycznym w starej części szpitala. Ortopedia została już przeniesiona do nowego budynku.