Bieg wiąże się z zamknięciem wielu dróg w całym Poznaniu oraz zmianą trasy linii tramwajowych i autobusowych. Normalnie będzie kursować tylko jedna linia tramwajowa.
Do maratonu przygotowują się policjanci. "Taka impreza to dla nas duże wyzwanie" - mówi Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Policjantom będą pomagać również między innymi żołnierze WOT, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Będą z nami strażnicy miejscy, nie zapomnijmy również o Nadzorze Ruchu z MPK. Wspólnymi siłami będziemy starać się zabezpieczyć trasę poznańską maratonu. Mnóstwo uczestników, trasa przebiegająca przez miasto, ponad 42 kilometry, obejmująca pięć dzielnic Poznania
- mówi Marta Mróz.
Start i meta będą na terenie targów. Najdłuższych utrudnień należy spodziewać się na ulicy Grunwaldzkiej.
Początkowo planowano, że maraton odbędzie się w niedzielę 15 października, ale po ogłoszeniu daty wyborów termin przesunięto o tydzień. Po raz pierwszy imprezie na dystansie ponad 42 kilometrów towarzyszył będzie także bieg na pięć kilometrów, który wystartuje kwadrans po maratonie.