Akcja służb wstrzymała wypłatę pieniędzy, a zarzuty dotyczą także wystawiania fikcyjnych faktur w związku z modernizacją sieci ciepłowniczej.
Śledztwo dotyczy lat 2018-2019. Zatrzymani to przedsiębiorca oraz prezesi spółek z Poznania, Szamotuł i Białogardu. Mieli wystawić sfałszowane faktury na ponad 10 mln złotych. Skarb Państwa mógł stracić co najmniej milion 800 tysięcy złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
Według prokuratury, główną rolę w sprawie odegrał prezes poznańskiej spółki, który chcąc dostać ponad 2 mln złotych dofinansowania wprowadził w błąd pracowników Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w sprawie prac przy modernizacji sieci ciepłowniczej. Chciał też wyłudzić ponad 7 mln złotych z ministerstwa inwestycji - także na dofinansowanie tego projektu.