Listę przedstawił tygodnik Politico ukazujący się w Brukseli. Poznański metropolita znalazł się w gronie przedstawicieli wszystkich krajów Unii, na liści Politico jest m.in. premier Węgier Victor Orban, były premier Łotwy Valdis Dombrovskis i portugalska aktorka i polityk Catarina Martins.
Opisując arcybiskupa Gądeckiego gazeta przypomina ostatni synod biskupów, na którym przewodniczący polskiego Episkopatu był w opozycji do próby liberalizacji przepisów zezwalających na komunię dla rozwiedzionych. Tygodnik wspomniano też o stosunku naszego Kościoła do "in vitro". Od śmierci Jana Pawła II w polskim Kościele nie było takiej osobowości, która może mieć znów realny wpływ na bieżące sprawy.
Abp Gądecki jest poliglotą, zna niemiecki, angielski, włoski, rosyjski a także grekę, łacinę i hebrajski. Zdaniem Politico po zwycięstwie PiS-u w wyborach poznański hierarcha będzie miał jeszcze większy wpływ na polską politykę. Nie udało nam się zdobyć komentarza arcybiskupa, bo jest w drodze do Ameryki Południowej. Rzecznik poznańskiej kurii ks. Maciej Szczepaniak powiedział, że abp Gądecki nie jest politykiem, ale na pewno zależy mu na Europie i na wartościach będących u źródeł naszej cywilizacji. To dobrze, że jego głos w obronie wartości chrześcijańskich jest słyszany w Brukseli" - mówi ks.Szczepaniak.
Wojciech Chmielewski/int
W postaci wizyty Franciszka w
Wielkopolsce to absurd Bez Wielkopolski Krakow nie nalezalby do Polski tylko do Czech