"To jest w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy największe ognisko ASF w tej części Wielkopolski" - przyznaje Jacek Gmerek, powiatowy lekarz weterynarii w Lesznie.
Dzisiaj zostało tam wyznaczone ognisko afrykańskiego pomoru świń. I stado zostanie zlikwidowane. Liczy około 2 tysiące świń. To sporo. Oczywiście, że nigdy w 100 procentach nie mamy pewności, w jaki sposób wirus trafił do gospodarstwa. Natomiast z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że do hodowli w Boguszynie został zawleczony w jakiś sposób ze środowiska. Tę miejscowość otacza las. I właśnie w tym lesie znajdowaliśmy padłe dziki, które były zarażone afrykańskim pomorem świń
- mówi Jacek Gmerek.
Ognisko ASF w gospodarstwie w Boguszynie jest pierwszym stwierdzonym w tym roku w Wielkopolsce. W ciągu najbliższych dni w związku z ogniskiem w Boguszynie wojewoda wytyczy strefy - zapowietrzoną i zagrożoną ASF.