- Wczoraj wieczorem funkcjonariusze weszli do domu w Dakowach Mokrych koło Opalenicy, gdzie od kilku lat mieszkał Holender – mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
- Ponieważ mężczyzna zabarykadował się w swoim domu, w którym mieszkał, do zatrzymania zostali skierowani policjanci z pododdziału antyterrorystycznego. W chwili zatrzymania ten człowiek był pod wpływem alkoholu. Miał około promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że jest to obcokrajowiec - Holender, który mieszka tam, w tej miejscowości od trzech lat. W tej chwili jest on w dyspozycji prokuratorów – informuje Borowiak.
Na miejscu cały czas pracują policjanci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ofiara miała ranę kłutą klatki piersiowej. Policję o zwłokach 61-latka leżących na drodze poinformowało pogotowie.
Więcej o sprawie dowiemy się po przesłuchaniu zatrzymanego. W tej chwili nie wiadomo, co było przyczyną jego zachowania i czy między mężczyznami był jakiś konflikt. Prokuratura przesłucha podejrzanego jutro.