Do incydentu doszło na ul. Półwiejskiej, w pobliżu pomnika Starego Marycha. Zaatakowani działacze to dwudziestoparolatek i starszy mężczyzna. O przebiegu zdarzenia mówi szef poznańskich struktur partii Korwin Jakub Mierzejewski.
Dwie osoby do nich podeszły, zapytały czy są z Konfederacji, oni odpowiedzieli, że tak. W reakcji na te słowa jedna z tych osób uderzyła naszego działacza w głowę. Drugi w tym czasie pakował materiały do samochodu, ale kiedy zobaczył co się dzieje, podbiegł żeby odpędzić napastników. Ci spryskali wtedy starszego pana gazem pieprzowym i uciekli z miejsca zdarzenia.
Piotr Garstka z wielkopolskiej policji potwierdza, że sprawa została zgłoszona funkcjonariuszom i będzie wyjaśniana. Zaatakowani mężczyźni uznali, że nie potrzebują pomocy medycznej. Jakub Mierzejewski mówi, że o sprawie został poinformowany sztab wyborczy Krzysztofa Bosaka.