Poznaniacy dla Rossy i nie tylko

Jest to pomysł na biznes, ale taki biznes na cmentarzu służy i wiernym i zmarłym" - mówi proboszcz parafii pw. Imienia Maryi ksiądz Mariusz Mazur. Ksiądz Mazur dodaje, że od najpiękniejszych wiązanek kwiatów na grobach ważniejsze jest właśnie światło zapalonego znicza.
Odwiedzającym cmentarz zniczomat bardzo się podoba. Można z niego skorzystać, gdy zapomni się jednego czy dwóch wkładów albo gdy punkty sprzedające znicze są zamknięte.
A jak na nowe urządzenie patrzą tradycyjni sprzedawcy zniczy?
- Zniczomat jest przydatny wtedy, gdy my nie pracujemy. Nie obawiamy się konkurencji - mówią sprzedawcy. Proboszcz i wierni liczą na to, że pomysł podchwycą też inne poznańskie parafie.