Dziś odbyła się debata na temat rozdziału środków unijnych, zorganizowana przez Głos Wielkopolski. Poseł Wróblewski uważa, że w kolejnych latach dzięki wsparciu z Europy powinna powstać m.in droga ekspresowa S11, ale to nie jedyna inwestycja.
- Ważną inwestycją jest też poznańska kolej obwodowa, trzeci tor, otwieranie zlikwidowanych wcześniej linii kolejowych - to ważne dla nas inwestycje infrastrukturalne. Z drugiej strony musimy też dbać o to, żeby polskie rolnictwo miało podobne szanse, jak rolnictwo na zachodzie, żeby mogło się unowocześniać. Muszą więc pozostać znaczne fundusze na polską infrastrukturą i z drugiej strony na wsparcie dla polskich rolników - mówi poseł PiS.
Walka o pieniądze unijne ponad podziałami jest bardzo ważna, zwłaszcza dla rolników - mówi były minister rolnictwa Stanisław Kalemba z PSL-u.
- Co do zadbania o jak największe środki z funduszu spójności na politykę rolną - jesteśmy zgodni i będziemy wspierali, bez względu na koalicję czy opozycję, żeby te środki były jak największe, bo tu chodzi o interesy polskich obywateli - dodaje Kalemba.
Oprócz polityków w debacie wzięli też udział naukowcy, zajmujący się tematyką europejską i dziennikarze. Według przewidywań ekspertów najwięcej unijnych pieniędzy z przyszłego budżetu pójdzie na kraje południowej Europy, w tym Grecji, Hiszpanii i Portugalii.