Komunikat w tej sprawie wydał Powiatowy Inspektor Sanitarny we Wrześni, jako powód obostrzeń podając bakteriologiczne pogorszenie jakości wody. Zakaz picia wody prosto z kranu dotyczy wsi zasilanych z ujęcia wody w Kaczanowie. Są to: Kaczanowo, Białężyce, Biechowo, Bierzglinek, Nowa Wieś Królewska, Obłaczkowo i Osowo.
Szef wrzesińskiego sanepidu w komunikacie lakonicznie stwierdza, że "jakość wody odbiega od obowiązujących wymagań pod względem bakteriologicznym" i informuje, że trwa ustalanie przyczyn pogorszenia jakości wody. Inspektor nakazuje, aby w celach konsumpcyjnych kranówkę z wodociągu przegotować. Dotyczy to picia wody, przygotowania posiłków, mycia warzyw czy owoców, a także mycia naczyń, które mają kontakt z żywnością. Woda może być używana do kąpieli i celów sanitarnych.
Nie udało nam się skontaktować z rzeczniczką wrzesińskiego Sanepidu. Sołtys Kaczanowa powiedział nam, że mieszkańcy liczą na szybkie wyjaśnienie sprawy.
Przypomnijmy, że w lutym tego roku doszło do poważnego skażenia wody w centrum Wrześni i wtedy mieszkańcy musieli korzystać z wody dowożonej beczkowozami. Do akcji wkroczył prokurator, a ówczesny prezes wodociągów musiał pożegnać się z pracą.