Procedura wyborcza zostanie powtórzona, a kandydatem, który otrzymał poparcie prezesa Jarosława Kaczyńskiego i wszystkich poznańskich oraz podpoznańskich komitetów Prawa i Sprawiedliwości jest Bartłomiej Wróblewski. Swój sukces ogłosił podczas spotkania z wyborcami zorganizowanego wspólnie z posłem Januszem Kowalskim z Opola i Kacprem Płażyńskim z Gdańska.
- Jeżeli zarząd przypieczętuje moją kandydaturę, to zamierzam pokazać, że poznańskie struktury Prawa i Sprawiedliwości mają charakter lokalny - zapowiada Wróblewski.
To ma takie konsekwencje, że w moim przekonaniu kandydowanie z Poznania takich osób jak pochodząca z Radomia pani Kopacz albo pani Scheuring - Wielgus, która jest z Torunia to nie są właściwe pomysły. Polityk reprezentujący Poznań i Wielkopolskę w Brukseli albo w Warszawie musi być stąd
Bartłomiej Wróblewski zapowiedział, że jego pierwszym zadaniem będzie zorganizowanie lokalnych sztabów wyborczych, które będą wspierały Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Oficjalne wybory nowego szefa PiS w Poznaniu i powiecie odbędą się w poniedziałek.
Podczas wtorkowego spotkania z posłami Januszem Kowalskim i Kacprem Płażyńskim, Wróblewski odniósł się także do przyjęcia projektu ustawy o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Decyzję podjęto na posiedzeniu rządu. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak. Jak informowaliśmy na antenach Polskiego Radia - pomysł zakłada przeniesienie większości funkcjonariuszy do nowej jednostki Centralnego Biura Zwalczania Korupcji. Zadania CBA mają zostać podzielone także między Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Krajową Administrację Skarbową. - To wyjątkowo szkodliwa decyzja – ocenił poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
Platforma Obywatelska sama zapłaci za likwidację CBA bo korupcji będzie więcej, a dzisiaj na tę korupcję są narażeni przede wszystkim politycy rządzącej koalicji i to oni będą ofiarami tej decyzji. To wielki błąd niszczyć instytucje która się sprawdziła. Zawsze gdy coś nie działa można poprawić, ale nie likwidować
- mówi Wróblewski.
Likwidacja CBA to jeden z punktów umowy koalicyjnej zawartej między Nową Lewicą, Koalicją Obywatelską, PSL i Polską 2050.