"To będą drugie imieniny w cieniu pandemii koronawirusa" - mówi Martyna Nicińska z Centrum Kultury Zamek.
Rezygnujemy ze wszystkich wydarzeń, które mogłyby gromadzić jednorazowo zbyt wiele osób, czyli w tym roku nie będzie korowodu św. Marcina, nie będzie uroczystego przekazania kluczy do miasta, czy koncertu finałowego. Dodatkowo naszą decyzję warunkuje planowany remont ulicy na odcinku od Gwarnej do ronda Kaponiera, czyli przy samym Zamku
- wyjaśnia Martyna Nicińska.
Natomiast na odnowionym odcinku ulicy św. Marcin będą uczestnicy corocznego korowodu, będą elementy radosnej parady - m.in. pokazy. Przed Zamkiem przez cztery dni będzie trwał kiermasz świętomarciński, na którym zakupimy rękodzieło i tradycyjne rogale.
Organizatorzy imprezy chcą zwrócić uwagę na problem związany z migracją uchodźców.