Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Prawie 50 proc. badanych powiedziało, że miniony rok z finansowego punktu widzenia był udany, 35 proc. jest zawiedzionych, a 15 proc. - nie potrafiło tego ocenić. Najwięcej zadowolonych, bo 63 proc. jest na Podlasiu. W Wielkopolsce tylko 41 proc.
Okazuje się, że finansowa satysfakcja Polaków wynika głównie z oszczędzania. Taki powód wskazała połowa badanych. Jako kolejne podali brak nieprzewidzianych wydatków i brak konieczności brania pożyczki czy kredytu. Zarobki znalazły się na czwartym miejscu listy powodów finansowego zadowolenia - wskazał na nie co czwarty badany.
Ci, którzy miniony rok pod względem finansowym oceniają słabo, mówią najczęściej, że zaskoczyły ich nieprzewidziane wydatki i nie udało im się nic zaoszczędzić. Część badanych mówi, że w 2019 roku znalazła pracę po długim bezrobociu. Inni cieszą się, że mogą dużo więcej dorobić do emerytury czy pensji. Pozytywny wpływ programów socjalnych na grubość portfela wskazało 16 proc. badanych.
Najwięcej zadowolonych ze swoich finansów jest na Podlasiu - raport podaje, że to 63 proc. Najmniej usatysfakcjonowanych jest z kolei w województwie kujawsko-pomorskim - to 36 proc. W Wielkopolsce jest trochę lepiej - o zadowoleniu mówi 41 proc. badanych.
Badanie wykonano w listopadzie ubiegłego roku na reprezentatywnej próbie 1019 Polaków w wieku 18-75 lat, techniką komputerowo wspomaganych wywiadów internetowych. - Nie tylko grubość portfela ma wpływ na satysfakcję finansową - mówi prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu dr hab. Paweł Śliwiński. - Satysfakcja związana jest z poprawą aktualnej sytuacji finansowej i z oczekiwaniami jej kształtowania się w przyszłości - mówi prof. Śliwiński.
Na pewno bardzo dużo zmieniło się na Podlasiu czy w województwie lubelskim. Można zakładać, że sytuacja finansowa na pewno się poprawiła, wiele rodzin wyszło z jakiegoś dołka. Wpływ na to miała też na pewno polityka rządu, ale trzeba podkreślić, że to nie była tylko kwestia ryby czyli dania jakichś środków finansowych, ale również wędki. Taki przykład: sprzedaż samochodów, wprawdzie używanych, ale jednak, mocno się zwiększyła na tym terenie. To wielu osobom zapewniło na pewno dojazd do pracy.
Zdaniem ekonomisty, mniejsza satysfakcja finansowa w Wielkopolsce związana jest m.in. z dużą liczbą zaciąganych na tym terenie kredytów. Są też one mniej sumiennie spłacane niż w przypadku mieszkańców Podlasia, którzy zobowiązań w ogóle zaciągają mniej.
Prof. Śliwiński zauważa, że poziom satysfakcji jest też powiązany z wyborami politycznymi. - Wielu Wielkopolan, szczególnie jeśli chodzi o duże miasta, brak satysfakcji wyraziło w wyborach wspierając opozycję i jest poddana jej retoryce - mówi ekonomista.