Bieg "Ze stolicy do stolicy" organizowany jest w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Biegacze przyznali, że w taką pogodę nawet ich psy nie chciały wychodzić z domu, a oni jednak biegną, bo:
Brać biegowa jest znana z tego, że lubi pomagać, a taka okazja jak finał WOŚP, to rzadka okazja. Nawet przy takiej pogodzie damy radę dotrzeć jutro do Warszawy, żadna pogoda nie jest zła, tylko ubiór trzeba mieć odpowiedni, a dla WOŚP mamy tak gorące serca, że żadna pogoda nie jest zła
- mówili biegacze.
Uczestnicy zmieniają się co 10-12 km. W drodze do Warszawy dołączają do nich biegacze z innych miejscowości i zbierają pieniądze na WOŚP do puszek papierowych i elektronicznych. Dziś będą nocowali w Koninie, jutro wieczorem chcę dotrzeć do głównego sztabu WOŚP w Warszawie.