"Cieszę się, że doszło do ich połączenia" - mówi była wicepremier i posłanka Zjednoczonej Prawicy, Jadwiga Emilewicz.
Połączenie potencjału tych pięciu instytutów, zarówno z inżynierii techniki materiałowej, ale oczywiście wiodącego instytutu szeroko rozumianego sektora IT, logistyki, magazynowania, da niezwykły efekt badawczo-rozwojowy i będzie takim dużym mocnym kołem zamachowym w dalszym rozwoju Sieci Badawczej Łukasiewicz
- mówi Jadwiga Emilewicz.
Sieć działa w systemie B plus R - badania i rozwój. Przedsiębiorcy przesyłają do centrum wyzwanie, a naukowcy proponują projekty rozwiązujące problem. "Nasze hasło "nauka dla biznesu" należy traktować dosłownie" - podkreśla prezes Centrum Łukasiewicz, Piotr Dardziński.
Żartujemy sobie, że w Łukasiewiczu zabroniona jest współpraca z biznesem. My nie chcemy współpracować biznes z biznesem. Dlatego jesteśmy zorientowani na efektywność, ponieważ my chcemy na projektach zarabiać i na tych projektach rzeczywiście zarabiamy
- mówi Piotr Dardziński.
Piotr Dardziński jako przykład projektu podał współpracę ze spółką Dawtona. Centrum odpowiedziało na wyzwanie i przygotowało projekt nowych biopolimerów do opakowania ketchupu. Od listopada 2019 roku do sieci wpłynęło ponad tysiąc takich wyzwań.
PIT zatrudnia około 700 osób i jest drugim największym instytutem Łukasiewicza w Polsce. Cała sieć powstała w 2019 roku i liczy ponad 7,5
tysiąca pracowników oraz 440 laboratoriów.