W sumie wichury w Wielkopolsce spowodowały oberwanie 48 dachów czy opierzeń, były też 34 przypadki uszkodzonych linii energetycznych, mimo to - prócz krótkich problemów w okolicach Pleszewa - nigdzie nie ma kłopotów z dostarczenie prądu do domów. Na szczęście też nigdzie nie była konieczna ewakuacja mieszkańców.
Strażacy z Ostrowa nadal przyjmują zgłoszenia o podtopionych domach i powalonych drzewach. Do pracy ściągnięto dodatkowe siły, na nogi postawiono wszystkich strażaków- ochotników z okolicy. W kilku gospodarstwach w okolicach Ostrowa nie ma prądu. Wichura zerwała linie energetyczne - mówi kapitan Piotr Kucharski z PSP w Ostrowie. - Służby działają w terenie, głównie to są podtopione posesje, powalone drzewa, mamy na tę chwilę zarejestrowanych 129 zdarzeń - 17 to oberwania dachów, uszkodzone budynki, 46 powalonych drzew,
Usuwanie skutków wczorajszego nawalnego deszczu z gradem może potrwać jeszcze wiele godzin. Podobne straty burza wyrządziła w Pleszewie. Strażacy usuwają powalone na drogi drzewa i wypompowują wodę z zalanych posesji.
Ostrzeżenie o burzach przekazali pracownicy Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Burze z gradem - według synoptyków IMGW - w niedzielę także mogą wystąpić po południu w subregionie Konińskim. Ostrzeżenie obowiązuje od 14 do północy. Prognozowana wysokość opadów do 30 mm, wiatr w porywach może osiągać do 75 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska: 80%.
(foto: archiwum Radia Merkury)