On wykorzystał ten moment, otworzył drzwi od pojazd i wtargnął do środka. Groził kobiecie i odgryzł jej fragment ucha, a następnie ukradł jej samochód. Po przejechaniu kilku ulic doprowadził do kolizji, wjechał w znak drogowy, porzucił ten samochód i zaczął uciekać pieszo. Na szczęście mężczyznę udało się bardzo szybko namierzyć i zatrzymać. Obecnie przebywa w szpitalu na obserwacji ze względu na irracjonalne zachowanie oraz brak z nim logicznego kontaktu.
- mówi Marta Mróz z poznańskiej policji.
Policja czeka na decyzję lekarzy, kiedy będzie mogła go przesłuchać.
Nim mężczyzna zaatakował kobietę zniszczył co najmniej 5 samochodów na Dębcu.