- Specjalne stacje powstały już właściwie w całej Chodzieży. Przy dworcu kolejowym, przy rynku, Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, przy plaży. Można powiedzieć, że to miejsca turystyczne. Jednak to nie jest podstawą tego projektu, nie jest jego założeniem. Założeniem jest właśnie zachęcenie mieszkańców do takiego ekologicznego transportu – wyjaśnia Maciej Strzeliński, pracownik promocji w chodzieskim urzędzie.
Na rowery będzie trzeba jednak jeszcze chwilę poczekać, ponieważ miasto zastanawia się nad rodzajem jednośladu – terenowym czy typowo miejskim.
Na początku pojawi się około 50 rowerów. Ale z czasem ta liczba ma się zwiększyć.