Cało mężczyzny wyłowiono w niedzielę z Prosny w centrum Kalisza. Zwłoki dryfowały przy brzegu obok teatru. Ciało zauważyli wędkujący tam mężczyźni i powiadomili policję. Na razie nie wiadomo kim był ten człowiek, ale policja nie wyklucza, że to poszukiwany od tygodni dwudziestodziewięcioletni Michał z Kościelnej Wsi.
Jak mówi Anna Jaworska Wojnicz z kaliskiej policji, prokuratura zdecyduje o dalszych czynnościach:
- Wędkarze powiadomili o zwłokach znajdujących się w Prośnie. Przyjechali strażacy i policjanci. Zwłoki zostały wyciągnięte na brzeg. Czekamy na decyzje prokuratora.
Poszukiwania dwudziestodziewięcioletniego letniego Michała trwają od ponad miesiąca. Mężczyzna zaginął w nocy z 5 na 6 stycznia. Ostatni ślad prowadził właśnie nad Prosnę. Strażacy oraz grupa poszukiwawcza z Ostrowa Wielkopolskiego kilkukrotnie przeczesywała brzegi rzeki.