- Myślę, że pan prezydent działał bardzo irracjonalnie i tworzy pozory starań o dobro firmy, której jest właścicielem jako włodarz miasta Poznania. Prezydent zaprosił wójtów, burmistrzów, prezydentów z powiatu poznańskiego i powiatów sąsiednich na spotkanie – mówił na antenie Radia Poznań Adam Pawlik.
- Na dwa dni przed tym spotkaniem powiedział im mniej więcej, że „jestem właścicielem spółki PKS Poznań SA, spółka przynosi straty, jak nie będziecie współfinansować połączeń, które uruchamiam, to ja zamknę tą firmę. Daję wam na to 11 dni, żebyście się zdecydowali. Tak postawiona rozmowa, tak postawiona propozycja do wójtów, musi się spotkać z oczywiście jedną odpowiedzią, że nie podejmą tej rękawicy, ponieważ żaden odpowiedzialny samorządowiec nie może sobie pozwolić na to, żeby w taki sposób zadeklarować: „tak na pewno mój samorząd będzie współfinansował”. Tym bardziej, że żeby samorządowiec mógł coś takiego zadeklarować, to musi mieć uchwałę Rady Gminy, budżetową uchwałę swojej rady, która zabezpieczy środki finansowe właśnie na takie zadania – tłumaczył.