Natomiast najwięcej - bo ponad 140 milionów płacą za wynajem stancji czy mieszkania, co jest już zyskiem samych poznaniaków. Można więc powiedzieć, że Poznań na studentach zarabia, co potwierdziły wyniki najnowszych badań, omawianych kilka dni temu przez radnych Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania.
Badania dotyczące studentów przeprowadzono na Uniwersytecie Ekonomicznym. W Poznaniu jest ponad 121 tysięcy studentów, uczą się na 27 uczelniach, w tym ośmiu publicznych.
Prosta kalkulacja - wynajem pokoju 1-osobowego, to ok. 500zł, pokój 2-osobowy to 600-700zł.
Zakładając, że wszyscy ze 121 tys. studentów wynajmuje pokoje 1-osobowe, to kwota wynosi ok. 60,5 mln zł a nie 140 mln zł. Nawet gdyby wszyscy studenci wynajmowali kawalerki za 1000zł/m-c, to kwota wynosi 121 mln zł.
A wiadomo, że w kawalerce można mieszkać w 2 osoby, a jeszcze lepiej jest wynająć w 4 osoby mieszkanie 2-3 pokojowe za ok. 1500zł... wtedy kwoty na wynajem spadają do ok. 45mln zł.
A wiadomo, że nie wszyscy studenci wynajmują mieszkania, bo duża część mieszka w akademikach, dużo też poznaniaków mieszka w Poznaniu razem z rodzicami, lub codziennie dojeżdża na zajęcia z okolicznych miejscowości.