Zrobiło się ciepło i poznaniacy wypoczywają w strefie umożliwiającej spożywanie alkoholu nad rzeką. Już teraz zwracają uwagę na odpady pozostawione przez imprezowiczów.
- Fajki, kapselki od piwa, są kieliszki, są porozrzucane pozbijane butelki.
- Im bliżej Warty tym więcej śmieci, kapselków i butelek pozostawionych.
- Przy takiej ilości ludzi może być gorzej. Zawsze jak były śmietniki to były pełne i może tylko to było niedobre.
- Właściwie są dwa kosze. Mogłoby być ich więcej. I powinny być od razu obok rzeki
- mówią poznaniacy.
Jak co roku miasto postawi kontenery – dopiero w następny weekend. Będzie to w sumie 135 pojemników na: odpady zmieszane, szkło, tworzywa sztuczne, papier i bioodpady. Miasto umieści też nad rzeką 16 betonowych pojemników na żar.
Utrzymywanie czystości nad Wartą będzie odbywać się jednak tak samo jak zimą. "Kompleksowa umowa na sprzątanie terenów nadwarciańskich i Wartostrady zostanie zawarta od 1 czerwca" – wyjaśnia Bożena Urbaniak z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Poznania.
Obejmuje kompleksowe porządkowanie tych terenów, w tym zbieranie i wywóz odpadów komunalnych, opróżnianie koszy zlokalizowanych wzdłuż Wartostrady, jak również przy schodach, na skarpach nadrzecznych, koszy na psie odchody oraz koszy na żar z grilli. Umowa będzie obejmowała letnie i zimowe utrzymanie Wartostrady oraz utrzymanie zieleni na schodach i przy pochylni parku Stare Koryto
- wyjaśnia Bożena Urbaniak.
Umowa na sprzątanie nadbrzeża będzie obowiązywać od czerwca do końca roku. Miejska urzędniczka zapewnia, że pojemniki na śmieci będą opróżniane już teraz, adekwatnie do potrzeb. Poznań przeznaczy na utrzymanie czystości nad rzeką ponad 2 miliony złotych. Urzędnicy apelują do mieszkańców o niepozostawianie po sobie śmieci. Jak udało nam się ustalić, nie ruszyły jeszcze wspólne patrole nad rzeką, zapowiadane przez Wody Polskie i policję.