Jak poinformował nas dyżurny straży - wieczorem liczba wyjazdów z remiz zdecydowanie zaczęła maleć. Jak poinformowała nas Enea około 3 tysięcy odbiorców w Wielkoposlce jest obecnie bez prądu - najwięcej w rejonie Szamotuł.
Do 7:00 nad ranem obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia związene z wichurami. Teraz w samym Poznaniu porywy są jednak już dużo słabsze niż w ciągu dnia.
AKTUALIZACJA SOBOTA GODZ. 8:30
Około 400 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru odnotowali w ciągu minionej doby wielkopolscy strażacy. Nie było osób poszkodowanych.
Jak powiedział PAP w sobotę rano oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej, tyle interwencji zostało odnotowanych w sumie w regionie od piątkowego poranka.
Podkreślił, że w ostatnich godzinach nie było poważniejszych zdarzeń związanych ze zjawiskami pogodowymi. Strażacy najczęściej wyjeżdżali do usuwania połamanych gałęzi i powalonych drzew. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Z informacji przekazanych przez spółkę Enea Operator wynika, że na terenie jej działalności nie ma obecnie odbiorców pozbawionych prądu wskutek silnego wiatru.