Jeden prowadziła kobieta, a drugi to tak zwana "elka". Jak zaznaczają policjanci, winy za wypadek nie ponosi 21-letni kursant.
Do wypadku doszło drodze wojewódzkiej 323 Leszno - Góra. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 38-letnia mieszkanka powiatu grodziskiego, kierująca mazdą, po pokonaniu łuku drogi prawdopodobnie wpadła w poślizg, zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem nauki jazdy, marki kia, którym kierował 21-letni kursant.
Zarówno kierująca mazdą oraz 44-letni instruktor i kursant trafili do szpitala na badania. Kierująca mazdą doznała między innymi urazu nogi. 21-latek kierujący "elką" został zakleszczony w samochodzie. Z wraku musieli go uwalniać strażacy za pomocą sprzętu hydraulicznego.
Przody obu samochodów są praktycznie w całości rozbite.