UOKiK zakwestionował między innymi informacje na metkach poznańskiego producenta męskiej odzieży - firmy Giacomo Conti.
Konsumenci coraz częściej czytają etykiety i przywiązują większą wagę do jakości kupowanych produktów - mówi prezes urzędu Tomasz Chróstny.
Powinni wiedzieć za co w rzeczywistości płacą, w tym zakresie niezbędne jest zaufanie do zapewnień sprzedawcy czy producenta. Kontrole Inspekcji Handlowej i szczegółowe badania w laboratorium UOKiK w Łodzi udowodniły, że informacje na etykietach o składzie ubrań zbyt często nie pokrywają się z rzeczywistością. Wyniki badań analizujemy obecnie pod kątem możliwości postawienia przedsiębiorcom zarzutów naruszenia zbiorowych interesów konsumentów
- mówi Tomasz Chróstny.
Z przeprowadzonych badań wynika, że najczęściej włókna naturalne, które są droższe, zastąpiono tańszymi - sztucznymi i syntetycznymi. Na przykład męska koszula, która miała mieć w składzie 80 procent bawełny, w rzeczywistości w niespełna 56 procentach była wykonana z tego materiału, reszta to był sztuczny poliester.