Sprawa dotyczy wydarzeń w budynkach Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Po liście naukowców w obronie posłanki PiS Krystyny Pawłowicz na drzwiach niektórych gabinetów pojawiły się, między innymi, prześmiewcze hasła, a nawet swastyka.
Kilkanaście dni temu w budynkach uniwersytetu pojawili się działacze "Akcji homoterapia". Wykrzykiwali hasła i szukali profesorów, którzy podpisali list wyrażający opinie o homoseksualizmie. To spowodowało reakcję posła PiS Tadeusza Dziuby. - Złożyłem doniesienie do prokuratury ws. gróźb bezprawnych, które miały skłonić profesorów do zamilknięcia - mówi.
Według Magdaleny Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wniosek jeszcze nie dotarł, a śledczy nie widzą podstaw do samodzielnego wszczynania śledztwa w tej sprawie.
Jeden z krytykowanych naukowców - Stefan Zawadzki spotkał się w tej sprawie z rektorem uczelni, ale spotkanie rozczarowało profesora. - W tej kwestii zadaniem rektora jest bronienie dobrego imienia profesora - mówi Zawadzki.
Według Biura Prasowego UAM sprawa jest wciąż jeszcze analizowana przez władze uczelni.
-W której to "demkracji" nie kształtuje się postaw demokratycznych i obywatelskich poprzez dawanie przykładu-ów,rzeczową formację studentów.A przedewszystkim dyskusję i dysputę z ludżmi wchodzącymi w decydenckie i elitarne życie ... .Mówi jasno że coś tu niedomaga,albo ktoś nie potrafi sprostać często własnym wyborom-WYBOROM DEMOKRACJI
No cóż jeśli młodych próbuje się traktować jak małpy które przy ataku histerii, należy pozamykać w klatkach.
To wracamy do punktu wyjścia ,jakim jest SKOSZAROWANIE SZKÓŁ I UCZELNI .A gdzie to było?.Już nie pamiętam?!!.
Lecz ostatnia nagroda od Władz Miasta im Prezydenta ,a skierowana w stronę nazwy Cambridge-Kembridż ,a nie UAM.Mówi coś niecoś o parciu w stronę "Cambridge" a NIE U.A.M .
A jak ta "demokracja" ma wyglądać to niech opowie Pan Poseł .A jaki ...?.Po prostu Demokratyczny Pan Poseł