Wczoraj mieszkańcy obejrzeli kolejne przedstawienie, tym razem gościnnie wystąpił tam Przemysław Tejkowski, pokazując "Ostatnie tango z Herbertem". Było to już kolejne przedstawione wystawione na scenie w Dobrej.
Inicjatorem powstania teatru na wschodnim skrawku Wielkopolski był aktor Przemysław Dąbrowski i muzyk Lena Ledoff.
Na scenie występują zawodowi aktorzy i amatorzy - okoliczni mieszkańcy, najmłodsi to jeszcze dzieci, najstarszy aktor-amator ma 78 lat. Pracują razem...
Teatr stał się miejscem znakomitych relacji, takich niespodziewanych: siedemnasto- i osiemnastoletni chłopcy stają się starszymi braćmi dla siedmio- czy ośmioletniej dziewczyny. Nie ma teatru W Turku, nie ma i nie było w Koninie, najbliższy teatr jest w Kaliszu - 50 km i w Łodzi - 60 km.
Mieszkańcy nie muszą tam jechać, bo mają teatr u siebie, w Dobrej. Jego tworzenia trwało trzy lata, wszystko zaczęło się od warsztatów teatralnych. Z czasem dołączali kolejni mieszkańcy, spektakle cieszą się dużym zainteresowaniem, a aktorzy-amatorzy stają się coraz bardziej rozpoznawalni w swojej miejscowości. Wkrótce zespół przygotuje "Pchłę-Szachrajkę".