Wczoraj w tym miejscu po niedzielnych opadach deszczu zapadła się jezdnia i wprowadzono ruch wahadłowy. Kierowcy stanęli w gigantycznych korkach. Teraz sytuacja powinna się poprawiać.
Zakończyły się prace związane z wzmocnieniem jezdni
- poinformowała nas Alina Cieślak z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu.
Do zapadnięcia jezdni doszło w miejscu, gdzie trwa budowa nowego wiaduktu. Już wcześniej zamknięto tam jedną jezdnię, a kierowcy mieli do dyspozycji po jednym pasie w każdą stronę.