Szef Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania Przemysław Foligowski wyjaśnia, że miejsca były tworzone w tych liceach ogólnokształcących, których dyrektorzy zadeklarowali taką możliwość. Jego zdaniem, trzeba pamiętać, że nikt arbitralnie w wydziale oświaty nie tworzy miejsc w placówkach. - Ofertę poszczególnych szkół przedstawiają dyrektorzy - mówi Foligowski.
Listę szkół, które oferują wolne miejsca, można znaleźć na stronie Wielkopolskiego Kuratorium Oświaty. Ponad 50 proc. uczniów, którzy zostali już przyjęci do szkół to osoby spoza Poznania. Są mieszkańcami głównie powiatu poznańskiego, ale pochodzą także z odleglejszych miejscowości. Szkoły nadal szukają nauczycieli, szczególny problem jest m.in. z tymi od fizyki.
A w leszczyńskich szkołach sytuacja wygląda tak