Od rana intensywnie sypało w Elblągu, Chojnicach, Mławie, Poznaniu, Lesznie, Kaliszu, Wrocławiu, Katowicach, Zgorzelcu i w Bielsku Białej. Drobny, lecz gęsty śnieg - padał również w Warszawie. Nie pada jedynie na wschodzie kraju na Podlasiu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr, który powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. Na wybrzeżu wiatr w porywach do 65 km na godzinę, zachodni i północno - zachodni.
- Śnieg zasypał w nocy Wielkopolskę, ale wszystkie ważniejsze drogi w regionie są przejezdne - mówi Łukasz Stępień - dyżurny zimowego utrzymania GDDKiA. Dodaje, że nie ma sygnałów z mniej ważnych dróg, by były jakieś większe kłopoty, ale niewykluczone, że takie drogi są. W Poznaniu sytuacja na razie nie wygląda najlepiej. Na ulicach leży śnieg i błoto pośniegowe. Na drogach osiedlowych było biało i niektórzy mieli kłopot z wyjazdem do pracy. Jak mówi dyżurny biura prognoz IMGW, padać przelotnie będzie cały dzień, ale największe opady mamy już za sobą.
Trudne, a miejscami bardzo trudne są warunki jazdy występowały na drogach w okolicach Leszna. W tej części Wielkopolski śnieg padał przez kilka godzin. Miejscami leży 10-centymetrowa warstwa. Na razie w Leszczyńskiem wszystkie drogi są przejezdne. Na krajówkach nr 5 i 12 leży błoto pośniegowe lub są czarne wyjeżdżone koleiny.
Gorzej jest na drogach lokalnych - wojewódzkich i powiatowych, tam jezdnie w większości są białe. Jazdę utrudnia wiatr, który nawiewa na drogi śnieg. Pomimo tych warunków policja odnotowała jedną niegroźną kolizję. Na obwodnicy Śmigla, na drodze nr 5 zderzyły się dwie ciężarówki, ale nikomu nic się nie stało. Z niewielkimi opóźnieniami kursują autobusy PKS-u. Drogowcy mają nadzieję, że sytuacja z godziny na godzinę będzie poprawiać z powodu plusowych temperatur.
Na ulicach Kalisza pracuje sześć solarek i siedem pługów, ale - jak donosi nasza reporterka Danuta Synkiewicz - wcale tego nie widać. Jezdnie są białe, chodniki nieodśnieżone. Urzędnicy Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu nie wymyślili oryginalnego wytłumaczenia. Powiedzieli, że warunki są trudne, bo pada śnieg.
W dwie najbliższe noce termometry mają jeszcze pokazywać temperatury poniżej zera. W weekend ocieplenie i możliwy deszcz.
(IAR+Radio Merkury)