Dwa jagniątka zniknęły z żywej szopki w Brudzewku w powiecie pleszewskim. Nieznany sprawca wyniósł zwierzęta w drugi Dzień świąt Bożego Narodzenia. Mieszkańcy są poruszeni kradzieżą. W zagrodzie została owca karmiąca. O sprawie została powiadomiona policja. Wszystko wskazuje na to, że sprawca wyniósł dwie owieczki w czwartek wieczorem, niewykluczone, że chciał również ukraść ich matkę. Zwierzę kuleje na jedną nogę.
W żywej stajence pozostała jeszcze jedna owca z młodym. To pierwszy przypadek kradzieży zwierząt z żywej szopki w Brudzewku. Od 15 lat, odkąd stawiana jest zagroda nie było aktów wandalizmu. Zwierzęta na czas świąt wypożycza hodowca owiec z Kurzej. Przy stajence często zatrzymują się przejezdni.