Festiwal zniknął z kulturalnej mapy Poznania w zeszłym roku. Wówczas zabrakło dla niego finansowania, a dodatkową przeszkodą była pandemia koronawirusa.
Muzyka festiwalu zrodzona jest z tęsknoty. Urzeka swą głębią. To sztuka prawdziwa, wyrafinowana, a przy tym przeznaczona nie tylko dla muzycznych koneserów
- mówią o swojej misji organizatorzy wydarzenia.
Mają nadzieję, że kolejne edycje będą finansowane przez Ministerstwo Kultury i Samorząd Województwa. Dzisiejszy koncert w ramach "powrotu Nostalgii", skromniejszego od poprzednich edycji, został sfinansowany z innego źródła.