Burmistrz Piotr Michalak jest pewny swojego pierwszego planu dochodów i wydatków. Zapewnił, że to jest dobry budżet.
W porównaniu z tegorocznym mamy większe dochody, większe wydatki, więcej pieniędzy zamierzamy przeznaczyć na inwestycje
- przyznaje Piotr Muchalak.
Zdaniem burmistrza to budżet prospołeczny, którego znaczna część to wydatki na oświatę i pomoc społeczną, w tym otwarcie nowego przedszkola i termomodernizacje.
W części przeznaczonej na dyskusję zaskoczył radny Bartosz Węglewski z klubu Joanny Gzyl, chwaląc umiarkowanie uchwalany dokument.
Ma wiele zalet, takich jak na przykład powrót do budżetu obywatelskiego, zakup AED czy realizacja inwestycji z dofinansowaniami zewnętrznymi, ale ma też swoje mankamenty
- zauważa Bartosz Węglewski.
Do mankamentów radny Węglewski zaliczył brak zabezpieczenia finansowego dla budowy sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 czy zmniejszenie dotacji dla Centrum Integracji Społecznej. Ostatecznie jednak radny stwierdził, że burmistrz zasługuje na szansę i zadeklarował poparcie dla dokumentu. Mimo, że burmistrz ma większość, to poważny gest dobrej woli, bowiem praktycznie na każdej sesji szamotulskiej rady dochodzi do spięć między Piotrem Michalakiem a najczęściej Joanną Gzyl, która dziś wstrzymała się od głosu, wcześniej mocno krytykując budżet.