Po godz. 9 rano, aktywiści zablokowali prace badawcze prowadzone przez toruńską spółkę na zlecenie PGNiG przy ujęciu wody dla Poznania w pobliżu podpoznańskiej Mosiny. Spółka uznaje to, co się stało za niezgodne z prawem. Zapowiada kroki prawne wobec organizatorów protestu. Rozważa wystąpienie z ewentualnym roszczeniem odszkodowawczym.
Po raz kolejny spółka podkreśla, że posiada wszelkie stosowne zgody na prowadzenie badań, które nie stanowią zagrożenia dla środowiska naturalnego.
Jesteśmy gotowi na dialog i wyjaśnienie wszystkich wątpliwości, stanowczo nie zgadzamy się jednak na działania naruszające prawo
- czytamy w oświadczeniu.