Wśród rozważanych pomysłów jest stworzenie tam... hotelu. Wokół przyszłości budynku aresztu trwa w Śremie prawdziwa burza mózgów. Jej uczestnikiem jest też burmistrz Adam Lewandowski. - Pracujemy nad pomysłem, jak tę nieruchomość wykorzystać.
Mieszkańcy mają różne propozycje: jedni widzą w tym obiekcie mieszkania komunalne, inni placówkę oświatową (szkoła, przedszkole). - Zburzyć to i zrobić parking! - mówi nam kobieta.
Ale jest też pomysł, który burmistrza szczególnie zaintrygował. - A może pierwszy w Polsce hotel, który będzie wykorzystywał walory aresztu śledczego? To jest pomysł jednego z mieszkańców, który pokazał mi nawet animację z walorami budynku. Pewno byłby to jakiś efekt atrakcji turystycznej - zastanawia się burmistrz.
Mieszkańcy miasta, zapytani przez naszego reportera, byli podzieleni. Jedni mówili, że to nie zdałoby egzaminu, a drudzy, że owszem, pomysł jest ciekawy. Na pytanie, czy spędziliby w takiej hotelowej celi noc, jeden mężczyzna odpowiedział. - Mam uprzedzenia do tych rzeczy. Inny zareagował z entuzjazmem. - Na pewno bym zapłacił za takie coś, żeby przespać się w celi, w areszcie.