PO powiedziała nie tak dawno, że będą walczyć o polską wieś. Ten program, te założenia, które są celami ambitnymi założeniami, do których będą dążyć, co jest więcej jak pewne to uderzenie w polską wieś, pozbawienie rolników i przetwórców dochodów z ich działalności gospodarczej. PiS mówi stanowcze "nie" ograniczaniu wolności. Jeżeli ktoś chce jeść robaki zamiast mięsa, to może to czynić, ale nie może mniejszość "eko despotów" narzucać co mamy jeść i w jakich ilościach
- mówi Jan Mosiński.
Stowarzyszenie samorządowców blisko 100 miast - C40 Cities przyjęło rekomendację, której celem ma być ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w miastach. W rekomendacjach znalazły się ograniczenia żywnościowe dotyczące mięsa, nabiału a także rezygnacja z samochodów. Ograniczenia mają być drastyczne: limit 2,5 tys. dziennych kalorii na osobę, 16 kilogramów mięsa, 90 kilogramów nabiału i osiem sztuk nowych ubrań rocznie.