NA ANTENIE: Klawiszem pisane
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

PiS zarzuca kandydatce Lewicy działanie na szkodę bezpieczeństwa Polski. Jana Szostak odpowiada na krytykę

Publikacja: 01.09.2023 g.17:19  Aktualizacja: 01.09.2023 g.17:53
Poznań
Działacze PiS zarzucają pochodzącej z Białorusi kandydatce Lewicy do Sejmu, że popierając rozebranie zapory na granicy polsko-białoruskiej działa na szkodę bezpieczeństwa Polski.
Jana Szostak - Hubert Jach - Radio Poznań
Fot. Hubert Jach (Radio Poznań)

Jana Szostak odpowiada, że przedstawiła swoje poglądy na jedno z pytań w referendum: 

Jeżeli posiadam czynne prawo wyborcze, jako obywatelka Polski i mam prawo odpowiedzieć stanowczo "tak" lub "nie". W chwili obecnej, jeżeli szkalowane są obywatelki i obywatele, którzy wypowiadają się stanowczo, a przedstawiciele władz partii rządzącej mówią, że to nie jest odpowiedzialne, to gdzie jest demokracja? Ewidentnie widać, że rządzący chcą postawić barierę między ludźmi, którzy odpowiadają "tak" lub "nie"

- mówi Szostak.

Poznańska radna PiS Klaudia Strzelecka zaapelowała do opozycji, aby na listy brała poważnych kandydatów, a nie happenerów, których działania zostaną wykorzystane przez białoruską propagandę. Miała na myśli między innymi posła KO Franciszka Sterczewskiego, który na początku kryzysu migracyjnego biegał z torbą przy polsko-białoruskiej granicy, a także właśnie Janę Szostak, której krzyk w geście sprzeciwu wobec fałszowania wyborów na Białorusi odbił się szerokim echem w polskich mediach. 

Szostak porównuje się do prezydenta Ukrainy i pyta, czy radna też uważa, że Zełeński, artysta, jest równie niepoważnym człowiekiem. Strzelecka odpowiada, że Zełeński przeszedł długą drogę od artysty do poważnego polityka i dziś zajmuje się obroną swojego kraju przed rosyjskim najeźdźcą.

On zajmuje się bezpieczeństwem i zapewnieniem bezpieczeństwa własnemu krajowi i bardzo poważnymi kwestiami zatrzymania rosyjskiej agresji, natomiast Jana Szostak chce burzyć mur przed być może takim samym zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej. Są to dwie postacie zupełnie do siebie nieprzystające

- mówi Strzelecka.

Jana Szostak miała pierwotnie startować z list Koalicji Obywatelskiej z Podlasia. Po wywiadzie, w którym określiła, że chce dać wybór każdej kobiecie do dokonania aborcji bez względu na czas trwania ciąży, została z tych list usunięta. Powiedziała, że dowiedziała się o tym z mediów i nikt z KO nie przedstawił jej powodu takiej decyzji.

https://radiopoznan.fm/n/kAlO3p
KOMENTARZE 0