Pojutrze ukaże się najnowsza jej wersja. W branżowych pismach znaleźć można podobizny zawodników polskiej reprezentacji. Jest wśród nich jest kilku piłkarzy związanych kiedyś z Kolejorzem.
- Producent potraktował naszych zawodników raczej łagodnie - ocenia Dawid Cytrowski z redakcji sportowej radia Poznań. Jego zdaniem, Jan Bednarek jest odwzorowany skrupulatnie. A inni?
- Dużo większe problemy mielibyśmy z Bartoszem Bereszyńskim. Trudno znaleźć większe podobieństwo między faktycznym wyglądem piłkarza, a tym co pokazano w Fifie. Wiemy jednak, że to kwestia tego, czy wydawca gry zakupił licencję i czy twarz jest wgrywana ze zdjęcia czy nie. W przypadku Bartka widać, że zdjęcie nie wchodziło w grę. Twórcy starali się, żeby jakoś w miarę twarz Bereszyńskiego w grze przypominała rzeczywistą – dodaje.
Dawid Cytrowski uważa, że Tomasz Kędziora w grze raczej siebie nie przypomina. Jak przekonuje, wierne odtworzenie twarzy nie jest najważniejsze dla czerpania radości z rozrywki. Większe znaczenie ma według niego przypisanie wirtualnym piłkarzom umiejętności, które faktycznie prezentują w realnym świecie. Zdaniem Cytrowskiego, "Fifa potraktowała polskich piłkarzy łagodnie" i na wirtualnym boisku wypadają lepiej niż w rzeczywistości.
Poniżej zdjęcia piłkarzy kojarzonych z Lechem Poznań.
Fot. Print Screen - ŹRÓDŁO