Domagali się podwyżek – początkowo półtora tysiąca złotych dla pracowników etatowych szpitala, ale byli gotowi do ustępstw.
- Wiedząc, że w poniedziałek wielu pracowników szpitala miało dzień wolny za Święto Niepodległości przypadające w sobotę, strony podpisały porozumienia już w piątek – mówi dyrektor wydziału zdrowia Urzędu Miasta Magdalena Pietrusik- Adamska.
- Strona związkowa z władzami szpitala, z dyrektorem szpitala Strusia, podpisała porozumienie na mocy, którego ustalono podwyższenia płac pracowników, pracowników tak zwanych administracyjnych, technicznych. Strony ustaliły, że strona związkowa z dniem podpisania porozumienia kończy spór zbiorowy i odstępuje od przeprowadzenia akcji protestacyjnej 14 listopada - dodaje dyrektor.
To dobra informacja przede wszystkim dla pacjentów. Pracownicy dostaną wyższe pensje od stycznia przyszłego roku. Pieniądze na podwyżki pójdą z budżetu szpitala, miasto nie finansuje wynagrodzeń pracowników służby zdrowia.