Od tej pory nikt nie ma z nią kontaktu. W poszukiwaniach uczestniczą bliscy i sąsiedzi. W weekend przeczesano całe osiedle Podlasie, na którym mieszka 77-latka. Niestety bezskutecznie. - Wychodząc z domu nie zabrała żadnych dokumentów i telefonu - mówi rzecznik pilskiej policji Żaneta Kowalska.
Kobieta wyszła ze swojego domu w piątek, 10 stycznia, w godzinach porannych. Ubrana była w ciemnobrązową kurtkę, ciemne spodnie i buty oraz jasny beret. Mieszkanka Piły ma około 150 centymetrów wzrostu. Akcję utrudnia fakt, że kobieta nie zabrała ze sobą dokumentów, telefonu, ani innych osobistych rzeczy.
Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat zaginionej 77-latki, proszone są o kontakt z policją pod numerem alarmowym 112 lub bezpośrednio w siedzibie pilskiej komendy.