Grupa - Szukamy i ratujemy z Ostrowa Wielkopolskiego, to wolontariusze, którzy włączają się w poszukiwania osób zaginionych. Coraz bardziej są doceniani przez mieszkańców - nie tylko Ostrowa, ale też służby, które wspierają.
- Po pierwszych obywatelskich poszukiwaniach, zrodził się pomysł aby wykorzystać ten ruch obywatelski, nadać mu jakąś strukturę. Powstało wówczas Stowarzyszenie "Pomagamy i ratujemy". Chcieliśmy zrzeszać ludzi różnych specjalności, ratowników medycznych pielęgniarzy, ratowników wodnych, strażaków OSP, PSP i ludzi, którzy chcą się angażować w pomaganie innym - mówi szef stowarzyszenia Jacek Matecki.
Bardzo pomocna jest aplikacja, której pomysłodawcą jest jeden z wolontariuszy. Aplikacja na bieżąco informuje o przebiegu poszukiwań. Grupa ma także swój numer alarmowy, czynny całą dobę. W ubiegłym roku sukcesem zakończyły się trwające dwie doby poszukiwania zaginionej 80-latki z Ostrowa. W ostatnich dniach grupa angażuje się w poszukiwania pochodzącego z Kalisza Dariusza Górala, który zaginął we Wrocławiu.