Jerzy Kozłowski na przedwyborczej konferencji prasowej podkreślił, że ugrupowanie Kukiz' 15 samo finansowało wybory, a kandydaci na radnych z własnej kieszeni prowadzili kampanię wyborczą.
- Żeby nie wygrał ten, kto bardziej zaśmiecił miasto, bo na te chwilę, którą tu obserwujemy, to Kalisz złamał (mam na myśli działania wyborcze) wszelkie zalecenia i zarządzenie prezydenta miasta, który określił wyraźnie, gdzie są miejsca plakatowania i rozwieszania banerów. I tak naprawdę tylko my dotrzymaliśmy tego słowa i do tego zarządzenia się zastosowaliśmy – wyjaśnia.
Te wyniki wyborów pokażą czy kaliszanie chcą nowego Kalisza, czy Kalisza, który się kurczy i ma coraz mniejszą liczbę mieszkańców - dodał Jerzy Kozłowski. W niedzielę kaliszanie wybiorą prezydenta spośród ośmiorga kandydatów.