W uroczystościach wezmą udział przedstawiciele organizacji patriotycznych i proobronnych, rekonstruktorzy, rodziny żołnierzy i pasjonaci historii. Pomysłodawcą corocznej pielgrzymki na Monte Cassino "Z ziemi polskiej do włoskiej" jest kaliszanin Włodzimierz Kuba Staszak, który już po raz kolejny organizuje wyprawę. Tym razem to 80. rocznica zwycięskiej bitwy.
Jedzie z nami wnuczka i prawnuk żołnierza, który poległ pod Monte Cassino. Emocje zaczynają się w momencie, kiedy dostrzegamy już z oddali klasztor. Niejednokrotnie widzę łzy w oczach ludzi. A będąc już na polu bitwy, będąc na cmentarzu to są emocje, które trzeba przeżyć. Tego nie da się opisać
- mówi Kuba Staszak.
W czasie II wojny światowej pod Monte Cassino wojska alianckie stoczyły walki z Niemcami, a istotną rolę odegrali polscy żołnierze z 2. Korpusu Polskiego dowodzonego przez generała Andersa. Na ruinach klasztoru zatknęli biało-czerwoną flagę.
Na przełomie 1944 i 1945 r. na zboczach Monte Cassino powstał polski cmentarz wojskowy. Na murze widnieje napis "Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie". Nekropolia jest miejscem spoczynku 1072 polskich żołnierzy. Pochowano tam także zmarłego w Londynie dowódcę, generała Władysława Andersa. 20 maja na włoskim wzgórzu zostanie odsłonięty jego pomnik.