W obchodach udział wzięli przedstawiciele samorządu Kalisza, służb mundurowych, organizacji kombatanckich i społecznych oraz kaliskich szkół. Na nieludzkiej ziemi zamordowano ponad 200 kaliszan.
Jesteśmy tu po to, by ocalić pamięć o tych, którzy złożyli najwyższą ofiarę - życie w obronie Ojczyzny. W imię polskości, wyznawanych wartości i godności
- mówił prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
Płk Krystian Bedyński z Rodzin Katyńskich mówił, że pamięć jest wyznacznikiem tożsamości. Pamięć o dramacie kaliszan na nieludzkiej ziemi zachowana jest w dębach pamięci, tablicach epitafijnych, nazwach ulic i skwerów i symbolicznej nekropolii w Ogrójcu oo. Jezuitów.
Podczas uroczystości wspominano również Gabrielę Zych, jedną z 96 ofiar katastrofy rządowego Tupolewa, która zginęła pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości katyńskie 10 kwietnia 2010 roku.