NA ANTENIE: Muzyczny Merkury
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ścieki mają już nie spływać do jeziora. Kanał Przybrodzki udrożniony - na tym jednak nie koniec

Publikacja: 28.09.2022 g.17:26  Aktualizacja: 29.09.2022 g.09:55 Krzysztof Polasik
Poznań
Nieczystości mają już nie spływać do Jeziora Kierskiego. W zeszły weekend ścieki z Tarnowa Podgórnego znowu popłynęły do zbiornika przez nielegalnie wykonany przekop. Żeglarze zasypali przekop i tymczasowo zahamowali spływ.
jezioro kierskie rów ścieki oczyszczalnia - Leon Bielewicz - Radio Poznań
Żeglarze zasypali przekop i tymczasowo zahamowali spływ. / Fot. Leon Bielewicz (Radio Poznań)

Ścieki z oczyszczalni w ogóle nie powinny odpływać w stronę Kiekrza, tylko przez Kanał Przybrodzki do Szamotuł. W kanale powstały jednak zatory.

"Dlatego rozpoczęto prace udrażniające" – tłumaczy Dominika Jaster z poznańskiego oddziału Wód Polskich.

Te prace rozpoczęto poniżej miejscowości Kokoszyn, w kierunku Przybrody, to jest na newralgicznym odcinku kanału, w bezpośrednim sąsiedztwie tworzącego się rozlewiska. One obejmowały wykoszenie skarp i dna, hakowanie dna i usuwanie zatorów. Prace te zakończono w dniu 26 września. Dokonane zabiegi miały na celu zabezpieczenie przed wylewem wód z Kanału Przybrodzkiego na grunty przyległe, a następnie ich przedostaniem się do zlewni Jeziora Kierskiego

- wyjaśnia Dominika Jaster.

Kolejne tego rodzaju prace mają być prowadzone na kanale do końca listopada. Wody Polskie mają w programie planowanych inwestycji odbudowę Kanału Przybrodzkiego z dwoma spiętrzającymi wodę jazami oraz 17 przepustami. Nowa infrastruktura na kanale ma powstać na terenie gmin Szamotuły, Kaźmierz, Rokietnica i Tarnowo Podgórne.

https://radiopoznan.fm/n/gBMoNK
KOMENTARZE 0