We wrześniu 2011 roku ruszyła przebudowa Ronda Kaponiera. Prace wciąż trwają - dlaczego tak długo? Czy można je jakoś przyspieszyć? I wreszcie czy w samym sercu komunikacyjnego Poznania będziemy mieli coś absolutnie nowego, nową jakość, czy będzie to jedynie odtworzenie myśli technicznej sprzed lat?
Zapraszamy Państwa do tej rozmowy - bo przez plac budowy w sercu miasta codziennie przejeżdżają tramwajami setki poznaniaków, na pewno tyle samo obserwuje z góry to, co się tam dzieje. Czy to co dzieje się na poznańskiej kaponierze - to przebudowa, budowa czy tylko remont? Czy na Rondo Kaponiera to będzie nowa jakość? Wygląda na to, że raczej nie...
Jednak coś nowego się pojawi. Będzie zejście na peron trasy Pestki i nowe schody w przejściu podziemnym oraz windy by osoby z wózkami dziecięcymi i niepełnosprawni na wózkach mogli przebić się przez ten węzeł komunikacyjny. Chyba zbyt szybko, nie do końca przemyślano ten remont, bo nie dano szansy na wprowadzenie nowych rozwiązań w tym rejonie np. nie wybudowano skrętu dla tramwajów z Towarowej w ul. Święty Marcin. Czy jest jeszcze szansa na realizację nowych pomysłów? Wiadomo, że uda się zrealizować postulat przejścia naziemnego na ulicy Dworcowej.
Niestety nie będzie już zieleni na rondzie - ani wzdłuż przystanków od skrzyżowania z Mostem Teatralnym. Został tam sam beton.
Jak długo ten remont jeszcze potrwa? Przypomnijmy, że w 2012 upadła Hydrobudowa - teraz wykonawcami są Hiszpanie z firmy OHL- czy dotrzymują terminów? Bo harmonogram prac był wielokrotnie zmieniany. Pierwotnie przebudowa miała być skończona na Euro ale pojawił się problem sypiącego się Mostu Uniwersyteckiego. Czy jest szansa, że koniec prac nastąpi w sierpniu 2015 roku? Ile nas to będzie kosztować? Nie do końca są tu zorientowani nawet radni - teoretycznie strażnicy finansów miasta.
Miasto w 2007 roku szacując koszty budowy Kaponiery mówiło o 120 milionach złotych, dziś Kaponiera ma kosztować około 335 milionów.
Doktor Jeremi Rychlewski z Politechniki Poznańskiej zwraca uwagę na organizację ruchu wokół remontowanej Kaponiery. Jego zdaniem nie do końca przemyślana. Jak Państwo oceniają tempo prac, to co już wybudowano i czego Państwo oczekują po nowej Kaponierze w Poznaniu?
kształcie kalosza ? Dobrze,że betoniarki i inne spychacze będą mogły jeździć po
nowiutkiej nawierzchni bez różnicy czy asfaltowej czy betonowej no i oczywiście przez tory
żeby ZTM też zarobiło dodatkowo.Dzięki nowym nawierzchniom, betoniarki będą miały mniejszą
awaryjność zawieszenia przez co POZnań przyspieszy i będzie hau hau czy jakoś tak .
-a więc szybki tramwaj na Morasko albo do Pana Mieżyʼnskiego na INTERAKCJE
lub PIERWSZOLIGOWY MECZ NA ŚRÓDCE.
St Rynek odpuszczam sobie (nie lubię tego no... ,natręctwa hostess)
Św Wojciech się pokalał Przewodnikiem
A pod Browarem boję się postawić rower bez opieki ... .
Może jeszcze jak do Centrum Interakcji to nad Wartą koło kejtrów i tyle ...
Zero zieleni... sam beton... pewno będzie i topiący się latem asfalt, przejścia dla pieszych rodem z przybudówki dworcowej przy roladzie handlowej... i jak zawsze nikt za nic nie odpowiada.. know how = fail now ;-)
Gadu , gadu , gadu i to za NASZE publiczne pieniądze !